Faux amis polonais-français, czyli fałszywi przyjaciele w języku francuskim, na których należy uważać, by nie wyjść na głupca.
Lista najczęściej spotykanych fałszywych przyjaciół w języku francuskim i… bonusowy materiał do pobrania – tak więc czytaj dalej 🙂
FAUX
O błędach było już nie raz.
Wiesz już chociażby, jak poprawnie zapisać, użyć i wymówić francuskie ”faux pas”.
Ale czy wiesz, jak ustrzec się przed francuskimi fałszywymi przyjaciółmi – wyrazami pułapkami?
Jeśli nie wiesz to zapraszam do lektury.
FAŁSZYWI PRZYJACIELE
Fałszywi przyjaciele to zmora nie tylko uczących się języków obcych, ale i tłumaczy.
W języku angielskim nazywani są ”false friends”, a w języku francuskim ”faux amis” [fozami].
Fałszywi przyjaciele to wyrazy, które mają identyczną lub bardzo zbliżoną formę, czy to dźwiękową, czy to graficzną, ale zupełnie inne znaczenie.
Innymi słowy są to pary językowe, które w obu językach, np. polskim i francuskim, brzmią albo wyglądają podobnie, przez co z łatwością są kojarzone, ale niestety nierzadko ich znaczenie jest mylnie interpretowane.
Co więcej pozorne podobieństwa pomiędzy językami, a dokładnie pomiędzy pewnymi parami wyrazów powodują, że chętnie po nie sięgamy, nie mając przy tym świadomości popełniania błędów, które w znacznym stopniu negatywnie wpływają na naszą komunikację.
Bo jakże niewiele potrzeba, by narazić się na śmieszność myląc (m) boudin, czyli kaszankę/kiszkę z budyniem, który po francusku brzmi raczej z angielska, bo (m) pudding, albo prosząc we francuskiej restauracji o podanie do sałatki (m) vinaigre, czyli octu, zamiast sosu (f) vinaigrette.
Dlatego też, by uniknąć niepotrzebnego skonfundowania, trzeba koniecznie, zawczasu poznać swoich językowych fałszywych przyjaciół.
Dzięki znajomości francuskich faux amis unikniesz wielu kłopotliwych sytuacji i nie będziesz się dłużej zastanawiać, jak to możliwe, że we Francji do kawy podają makaron, a kompot na deser, zamiast do obiadu.
FAUX AMIS
A tak właśnie się stanie, gdyż francuskie słowo (m) macaron to nic innego jak ciastko z bezy migdałowej, a (f) compote to po prostu mus owocowy (une compote de pommes, de poires, de cerises, d’abricots itp.), a więc nie ma mowy, że się nim napoisz.
Zatem, sam widzisz, że naprawdę warto, dla własnego komfortu, jak najwcześniej poznać co najmniej kilka, tych najczęściej spotykanych, francuskich (językowych) fałszywych przyjaciół.
Zatem do dzieła!
Na początek zapoznaj się z listą 38 najczęściej spotykanych fałszywych przyjaciół w języku francuskim, a więc takich słów, które bardzo podobnie wymawiamy:
Polskie słowo ''bazowe'', którego odpowiednika szukamy w języku francuskim | Francuski fałszywy przyjaciel, czyli francuskie słowo, które kojarzy nam się z polskim słowem ''bazowym'', bo brzmi podobnie | Prawdziwe znaczenie francuskiego fałszywego przyjaciela | Francuski odpowiednik naszego polskiego słowa ''bazowego'' |
---|---|---|---|
akt (sztuka) | (m) acte | czyn, akt (dokument) | (m) nu |
benefis (przedstawienie, impreza) | (m) bénéfice | zysk, korzyść | (m) hommage |
blankiet (pismo urzędowe) | (f) blanquette | (de Limoux) musujące wino; (de veau) potrawka w białym sosie (z cielęciny) | (m) formulaire |
deser | (m) désert | pustynia | (m) dessert |
dom | (m) dôme | kopuła | (f) maison |
dywan | (m) divan | sofa, wersalka | (m) tapis |
exposé | (m) exposé | praca ustna licealisty lub studenta | (f) déclaration de politique générale |
fason | (f) façon (de faire qc) | sposób robienia czegoś | (f) coupe (d'un vetement) |
frezje (kwiaty) | (m) fraisier | truskawka (roślina) | (m) freesia |
garnitur | (f) garniture / garniture de frein | przybranie, dodatki / okładzina (hamulca) | (m) costume |
jubiler | jubiler / jubilaire | radować się / jubileuszowy | (m) bijoutier, (m) joaillier |
kompot | (f) compote | mus jabłkowy | (mpl) fruits cuits à l’eau |
kostium (kąpielowy) | (m) costume | garnitur | (m) maillot de bain |
kotlet (mielony, panierowany) | (f) côtelette / (f) côtelette de filet de porc | żeberka, żebro / kotlet schabowy | (m) steak haché - mielony, (f) escalope panée -panierowany (sznycel) |
kujon (ten co zakuwa) | couillon(ne) | palant, głupiec, dureń | bûcheur (-euse), bachoteur (-euse) |
kurs | (f) course | wyścig, bieg | (m) cours |
lis | (m) lis, (m) lys | lilia | (m) renard |
magazyn (budynek, sklep, skład, magazyn) | (f) magazine (de mode) | czasopismo, magazyn do czytania | (m) magasin - sklep, (m) grand magasin - dom towarowy, (m) entrepôt - skład, magazyn |
makaron | (m) macaron | makaronik (ciastko) | (fpl) pâtes alimentaires |
palma | (f) palme | liść palmy | (m) palmier |
parasol przeciwdeszczowy | (m) parasol | parasol przeciwsłoneczny | (m) parapluie |
parter (najniższa kondygnacja nadziemna budynku) | (m) parterre, (m) parterre de fleurs, (m) parterre de bégonias | klomb / parter (w teatrze), rabata kwiatowa, rabata obsiana begoniami, | (m) rez-de-chaussée |
peron (na stacji kolejowej) | (m) perron | schody wejściowe | (m) quai de gare |
pies | (f) pièce | pokój, kawałek, sztuka, moneta | (m) chien |
polonez (taniec) | polonaise, Polonais(e) | polski, Polak/Polska | (f) danse «polonaise» |
prezbiter | (m) presbytère | plebania | (m) diacre permanent |
rejon | (m) rayon, (m) rayon homme / femme, (m) rayon | promień, półka, dział męski / żeński, szprycha | (m) secteur, (f) zone |
reżyser | régisseur (-euse) | inspicjent(ka) - pracownica teatru, zajmująca się techniczną i organizacyjną stroną spektaklu | (m) metteur en scène |
rondel | (f) rondelle | okrągły plasterek, podkładka pod nakrętkę | (f) casserole |
sanatorium (zakład lecznictwa zamkniętego) | (m) sanatorium - un établissement médical spécialisé dans le traitement des différentes formes de la tuberculose | sanatorium dla gruźlików | (f) maison de repos |
ser | (f) serre | szklarnia | (m) fromage |
soda - soda oczyszczona | (m) soda - une boisson gazeuse généralement sucrée; les limonades - les limonades (sodas au citron) | lemoniada | (f) soude - (m) bicarbonate de soude |
staż (pracy) | (m) stage | praktyka, szkolenie | (f) ancienneté, (f) expérience |
talon (dokument uprawniający do otrzymania towarów, pieniędzy lub usługi; bon; kupon) | (m) talon | pięta | (m) coupon, (m) bon |
tata | (f) tata | cioteczka | (m) papa |
tort (urodzinowy) | (m) tort - avoir tort | niesłuszność, krzywda - nie mieć racji | (m) gâteau d'anniversaire |
trup | (f) troupe | gromada, grupa | (m) cadavre |
żur (zupa) | (m) jour | dzień | (f) soupe à la farine de seigle |
Sporo tego, co?
A przecież to dopiero początek dość długiej listy francuskich fałszywych przyjaciół, z którymi koniecznie trzeba się zapoznać.
BONUS – MATERIAŁ DO POBRANIA
Ponieważ doskonale zdaje sobie sprawę z tego, jak żmudną i czasochłonną pracą jest tworzenie na własny użytek takich zestawień, postanowiłam ułatwić Ci naukę francuskich faux amis i podzielić się z Tobą moim własnym zbiorem.
Listę 127 fałszywych przyjaciół w języku francuskim możesz pobrać tutaj.
ANKIETA ”FRANCUSKI” + NIESPODZIANKA
A jeśli nadal szukasz dodatkowych informacji, potrzebujesz pomocy, innych materiałów do nauki języka francuskiego, to koniecznie napisz mi o tym w poniższej ankiecie, bym wiedziała jaką wiedzą, materiałami do nauki, powinnam się z Tobą podzielić.
Dla osób, które wypełnią ankietę i zostawią do siebie adres email mam niespodziankę 🙂
Przydatna wiedza językowa? Podziel się wpisem ze znajomymi!
Bądź na bieżąco!
Obserwuj bloga FRANG na Facebooku, Twitterze lub Google+.
Z francuskim nie miałam do czynienia, może poza tym słownikiem stojącym u mnie na półce. Miałam się go uczyć, ale wyszło inaczej. Wydaje mi się trudny i skomplikowany, ale jak ktoś coś lubi, to zawsze to będzie dla niego prostsze 🙂 Mimo wszystko post przydatny i trochę nowości do głowy zaciągniętych:)
Pozdrawiam!:)
Cześć Klaudia! Napisałaś, że francuski wydaje Ci się trudny… A może warto byłoby się przekonać na własnej skórze czy tak faktycznie jest i przy okazji dać ”drugie życie” Twojemu słownikowi? 😉
Napisałaś, że jak coś się lubi, to od razu jest prostsze. Tylko czy w początkowej fazie nauki, czegokolwiek byśmy się nie uczyli, można powiedzieć, że to coś się lubi?! Owszem, gdy mamy kontakt z nowymi rzeczami, czegoś nowego się uczymy zawsze na początku towarzyszy nam entuzjazm i podekscytowanie. Ale na lubienie już ”trzeba sobie zasłużyć”. Dlatego też, zanim stwierdzimy, że coś jest mega trudne (jak na przykład angielski) albo stosunkowo łatwe (jak na przykład francuski) to najpierw powinno się tego czegoś spróbować, a kto wie, może i z czasem się to coś polubi. Co sądzisz?
Serdecznie Cię pozdrawiam i gorąco zachęcam do ”odkurzenia słownika” 🙂 , a przynajmniej do regularnego zaglądania na bloga i czerpania wiedzy z jego zasobów.
Ciekawie piszesz, a Twoje przykłady fałszywych przyjaciół są bardzo trafne.
Osobiście nie uczę się języka francuskiego, ale jest to kolejny cel jaki chwiałabym zrealizować. Myślę, że nie powinno mi to sprawić wielkiego kłopotu ponieważ znam hiszpański, a w końcu to ta sama rodzina języków 🙂
Długo Ty się uczyłaś francuskiego?
¡Hola! Magda 🙂 Francuskiego zaczęłam się uczyć dość późno, bo dopiero w liceum i co tu dużo pisać nadal się go uczę. Języki mają to do siebie, że ewoluują, tak więc i ja staram się ewoluować razem z nimi. Pewnie Cię zaskoczę, ale hiszpańskiego też się kiedyś uczyłam i nauka szła dosyć sprawnie. Nie pamiętam czy znajomość francuskiego mi w tym jakoś szczególnie pomagała, natomiast wielkim dla mnie ułatwieniem było to, że w języku polskim, tak jak i hiszpańskim, czyta się końcowe litery. Zwróciłam na to uwagę ponieważ widziałam, jak mój francuski kolega męczył się czytając i wymawiając hiszpańskie słowa w iście francuskim stylu, tj. ciągle nie czytając końcówki. Co nie zmienia faktu, że gro Francuzów, gdy ma możliwość wyboru języka obcego, uczy się właśnie hiszpańskiego i włoskiego ze względu na łatwość ich przyswojenia. Tak więc i w drugą stronę (znając hiszpański, a ucząc się francuskiego) też powinno być podobnie 🙂 W każdym razie, jeśli miałabyś jakieś pytania to pisz śmiało. Pozdrawiam!
Ach, ci fałszywi przyjaciele! Lubią zastawiać na nas pułapki i robić nam psikusy 😉 Jeden taki chochlik trafił się nawet w tym zestawieniu. „Le dessert” rzeczywiście odpowiada polskiemu słowu „deser” (podejrzewam nawet, że oba wyrazy mają ze sobą wiele wspólnego), a pustynia to właśnie „le désert”. Mam wątpliwości także co do omletu. Prawdziwy omlet składa się wyłącznie z jajek i masła (bez mąki) i to właśnie odpowiada francuskiemu „l’omelette” (polskie słowo zapewne pochodzi z języka francuskiego), natomiast te same jajka na maśle, ale rozmieszane, czyli nasza jajecznica, to byłyby „les oeufs brouillés”. Poza tym lista „faux amis” jest ciekawa i praktyczna. Pozdrawiam serdecznie 🙂
Coucou Beata! Ale masz bystre oko 🙂 Powinnaś częściej zaglądać na bloga… A tak swoją drogą to po Twoim komentarzu po raz kolejny pochyliłam głowę nad tym kilkunastostronicowym zestawieniem faux amis i… tym samym powstała nowa nieco udoskonalona wersja. W każdym razie bardzo Ci dziękuję za pomoc i zapraszam częściej na bloga!
Nie ma za co dziękować, perfekcjonizm mam w naturze, dlatego pewnie łatwiej wyłapywać mi takie niuanse 😉 Cieszę się, że mogłam pomóc 🙂
Jestem na początku mojej przygody z francuskim. Po włoskim i hiszpańskim to trzeci język romański, którego się uczę. Niestety, weszłam już w osławioną fazę „plateau”, więc szukam teraz motywacji oraz inspiracji i tak trafiłam na Twojego bloga. Zaproszenie przyjmuję, będę tu zaglądać, nie po to, aby czepiać się szczegółów, ale przede wszystkim po to, aby się uczyć 🙂
Beata czepialstwo, a konstruktywna krytyka to dwie różne rzeczy. Pierwsza nie wnosi nic dobrego dla żadnej ze stron, natomiast druga jest bardzo wartościowa. Konstruktywna krytyka pobudza do refleksji, ponownej analizy, pcha nas ku doskonałości. A ponieważ udzielanie informacji zwrotnej i zwłaszcza tej negatywnej do prostych nie należy, to tym bardziej doceniam to, co i jak zrobiłaś. Jeszcze raz merci beaucoup! A co do nauki języka francuskiego, to w razie pytań pisz do mnie śmiało 🙂
Dziękuję 🙂 W kwestii konstruktywnej krytyki zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości. Ale, jak pewnie już zauważyłaś, zazwyczaj piszę z pewną dawką humoru i to „czepialstwo” było właśnie takim akcentem 😉
Beata mam nadzieję, że z czasem i mnie się udzieli Twoje konstruktywne czepialstwo z pewną dawką humoru 🙂 Ale żeby tak też się stało to musisz zaglądać częściej…